OOO. Ale jazda! Właśnie wróciłam z Mazur, Miodówko koło Olsztyna, może ktoś był. A wcześniej byłam na Oazie w Mucharzu. Taak, było świetnie, ale niestety nie miałam neta :(
A w laptopie zepsuła mi się matryca i nie mogę projektować, więc niestety Moniczyskoo musisz trochę poczekać aż naprawią mi w serwisie kompa.
A jutro jadę na tydzień w góry, a potem - 2 tyg we Francji i upragnione miejskie wakacje.
Podziękowania dla mojej przyjaciółki Ity za udostępnienie kompa - serdeczne dzięki - kocham cie :*
powiem tak, bardzo ciekawy blog po przeczytaniu starszych notek , ja obserwuje i licze na to samo z tw strony ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs do sb ;)
http://matrixowa-malinka.blogspot.com/2012/08/konkurs.html